Chyba w 2006 roku jako szef struktur PO na Lubelszczyźnie zaproponowałem miastu inwestycję Echo Investment, gdzie inwestor zobowiązał się zbudować wiadukt i zbudować park na większości terenu, w zamian za możliwość postawienia tam galerii handlowej i kilku apartamentowców. Zablokował to radny PO Dariusz Piątek.
Dziś mamy sytuację, że to miasto pokryło koszt budowy wiaduktu oraz będzie finansować budowę parku, a inwestor jedynie wybuduje osiedle mieszkaniowe. Takie są czasami skutki populizmu i prywaty!
Podsumowując dyskusję – uważałem, że ustalenia z Echo były korzystne dla miasta, bo przenosiły koszt budowy wiaduktu i parku na rzecz inwestora. Dzisiejsza sytuacja, gdzie inwestor tworzy park i przekazuje go miastu jest lepsza, niż gdyby miasto miało to robić samodzielnie. Nie zmienia to faktu, że poprzedni inwestor miał finansować i wiadukt i park.
PS Obecny inwestor zobowiązał się w całości sfinansować budowę parku, co wcześniej umknęło mojej uwadze.
Fot. lublinianin.pl