Premiera mojej książki o Leśmianie 14 października w Lublinie, w trakcie Konfrontacji Teatralnych, o 14tej.
Zapraszam!
Poniżej krótka opinia prof Zbigniewa Mikołejko.
W fascynującej, niespokojnej, jakby „rozsypanej” – jak struny porzuconego
gdzieś instrumentu – książce Janusza Palikota Leśmian nie pojawia się od
razu. I nie gada wielomownie, bajecznie. Żeby go spotkać i usłyszeć wiersz
jego, żeby poznać jego ontologiczny raport ze spotkania z osaczającą nas
pustką, trzeba najpierw przejść inne kręgi ciemności, dotknąć innych
skrawków niebytu – może orfickim śladem, a może innym jeszcze. Ta
bolesna wędrówka się opłaca. Choćby dlatego, że jest odkryciem poezji
Leśmiana jako osobnego – wobec filozofii Heideggera – projektu
przekroczenia wszelkiej metafizyki.
Zbigniew Mikołejko