Okazuje się, że armia rosyjska to tragifarsa! Nie mają opon, więc ich samochody ugrzęzły! Opony się zepsuły, bo samochodów z nimi nie przestawiano w czasie pokoju i skruszały nieużywane!
Liczba żołnierzy była fałszowana przez generałów, bo brali żołd, a jak trzeba było wysłać na front nieistniejącą armię, to zrobili mobilizację wśród 19-latków, którzy nie byli wcześniej w wojsku i teraz płaczą złapani przez Ukraińców!
Ich broń jest przestarzała, nieprecyzyjna, więc zabijają cywilów i wchodzą w kategorię ludobójstwa, za co czeka ich kara śmierci!
Większość armii jest już zaangażowana i nie ma rezerw. Tureckie drony niszczą cysterny z paliwem oraz zaplecze i nie ma jak iść do przodu. Wojsko ukraińskie jest tak samo liczebne i sprytnie zalało wodą tereny wokół dróg z Kijowa, więc rozbite kolumny nie mają jak ominąć własnej zniszczonej czołówki!
Korupcja, prywata, oligarchia i mafia rządzą Rosją! Nic nie funkcjonuje. Jak odpalą rakiety atomowe to najpierw trafią w swoich. Są całkowicie przegrani!
Jedyne co mają to trupy i chcą nimi zasypać drogi z Kijowa. Jednak może się okazać, że opór drugiej strony przebije się przez rosyjską zaporę ze śmierci! Niech dziadostwo wreszcie przegra! Sąsiedzkie narody powinny odebrać co swoje i zostawić księstwo moskiewskie jako wieczny symbol ruskiego dziadostwa!
Putin oszukał swoich generałów zapewniając, że prawdziwej wojny nie będzie. Niech go teraz zabiją wreszcie!
Fot. Illia Ponomarenko/Twitter