Byłem w Krakowie. Ludzie nie chodzą w maskach. Nikt. Nie wierzą w smoga?
Pytani odpowiadają: a co to zmieni? Tyle już lat żyjemy tu.
Nie wierząc w smoga nie wierzą w miasto, nie wierzą w państwo, nie wierzą w nikogo.
Umrzemy ze smogiem. Nikt tego nie zmieni – zdają się mówić.
Smog wawelski ma się więc dobrze.