Najpierw faszyści wymordowali Żydów i chłopi mogli zająć ich miejsce i handlować. To była rewolucja faszystowska.
Potem komuniści wymordowali arystokrację i chłopi mogli zostać księżmi lub mieć ziemię. To była rewolucja bolszewicka.
Potem była rewolucja liberalna i nomenklatura partyjna straciła władzę, a dostali ją robotnicy i mogli stawać się obywatelami.
Te trzy rewolucje nic nie dały i tak nastał czas Kaczyńskiego, czyli wracamy tam, gdzie byliśmy.
Ale kto wie..? Może to jednak już niemożliwe?