– Mam tylko jednego Boga – powiedział zdenerwowany Mahomed, po raz kolejny przyłapany na oszustwie – i tylko jemu służę.
(Stary chwyt arabskich oszustów).
– Przecież to nie pustynia! Pustynia nie porasta trawą! – odpowiedziałem.
– Tu wczoraj była jeszcze pustynia – odrzekł z kamienną miną proroka. I patrząc na moją osłupiałą twarz, dodał: – Spadł deszcz i dlatego. Skąd mogłem wiedzieć, że spadnie, tu nigdy nie pada – wyjaśnił racjonalnie, niczym Awerroes.

Zorientowałem się, że moi współpracownicy gotowi są w to uwierzyć, mimo że teren nam pokazany absolutnie nie mógłby być pustynią. Sam byłem już bliski myślenia „trawę się wytnie w postprodukcji”, w ostatniej chwili, napiwszy się wody, powiedziałem jednak: „To nie jest pustynia”. Była to więc myślowa halucynacja, fatamorgana, widzenie. Zdumiewające, że to na tym polega: bardzo chcemy, żeby to była pustynia, bo mamy kręcić materiały, ktoś nam wmawia, że to ona, i… ulegamy. U podstaw fatamorgany leży więc lęk przed dyskomfortem, ucieczka w pragnienie, brak alternatywy. A przez tyle lat nie do końca rozumiałem to zjawisko. Cóż, był to więc kolejny przypis do Krytyki czystego rozumu Kanta: to nasz umysł wpływa na to, co widzimy, a nie świat sam w sobie. Jakże jestem wdzięczny temu oszustowi.

Komentarze

Aby zapewnić najwyższą jakość usług strona wykorzystuje pliki cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Polityka Prywatności

Polityka plików „cookies”: korzystając ze strony Janusza Palikota akceptujesz zasady zawarte w niniejszej polityce prywatności: Po co nam cookie? Cookies używamy w celu optymalizowania korzystania ze stron www oraz również w celu gromadzenia danych statystycznych/analitycznych, do identyfikowania sposób korzystania użytkowników ze stron internetowych. Dane te dają możliwość ulepszania funkcjonalności, struktury i zawartości stron www, oczywiście z wyłączeniem personalnej identyfikacji użytkownika. Dane osobowe gromadzone przy użyciu plików cookies są zbierane wyłącznie w celu wykonywania określonych akcji na rzecz użytkownika. Dane zawierające informacje osobowe są zaszyfrowane, w sposób uniemożliwiający dostęp do nich osobom nieuprawnionym. Akceptowanie plików cookies nie jest obowiązkowe! Możesz samodzielnie zmienić warunki przechowywania lub uzyskiwania dostępu do cookies za pomocą ustawień oprogramowania zainstalowanego w Twoim urządzeniu. Janusz Palikot nie odpowiada za zawartość plików cookies wysyłanych przez inne strony internetowe, do których linki umieszczone są na naszych stronach Zaufani Partnerzy Korzystając ze strony możesz otrzymywać pliki cookies pochodzące od Zaufanych Partnerów. Mogą oni korzystać z plików cookie do celów reklamowych, analitycznych i statystycznych. Strona wykorzystuje oprogramowanie analityczne od Zaufanych Partnerów (Google Analitics, Facebook), zamieszczając w urządzeniu końcowym Użytkownika kody umożliwiające zbieranie danych o nim. Janusz Palikot

X