PiS próbował sprawą Piniora przykryć straszne ustawy w Sejmie: kulawą kwotę wolną od podatku, ograniczenia w demonstrowaniu, skandaliczny tryb zmian w edukacji. To się jednak nie udało, bo Pinior jest jednak na obrzeżach polityki, a fakt, że sprawą zajęła się jeszcze poprzednia ekipa CBA powoduje, że akcja się uwiarygadnia, a przez to przestaje przykrywać resztę. DIALEKTYCZNIE!
Józef Pinior sprawia zawsze wrażenie człowieka skromnego i uczciwego. Zdziwiłbym się, gdyby coś ukradł. To raczej bezmyślne działania w jego otoczeniu, którym niestety patronował.