Konflikt społeczny jest potrzebny. Jest to element modernizacji społecznej. To budowa społeczeństwa otwartego. Cisza oznacza, że nie ma obywateli, a są owce! Owce posłuszne woli kościoła i Pana!
Ciągłe wezwania do zgody narodowej to absurd. Inna rzeczą jest dialog i szukanie kompromisu, ale to jest możliwe, gdy jest konflikt właśnie.