To jest sytuacja paradoksalna. Europa to między innymi wolność do samostanowienia narodów. Jednak sukces Katalonii może wywołać efekt domino w Belgii, we Włoszech, a nawet w Polsce.
Oczywiście Europa się z tego jakoś wydobędzie na nowo, ale tej uwagi, jaka była dla Europy Środkowej, już nie będzie.
Taki rozpad państw europejskich to być może koniec Europy ze wszystkimi jej wolnościami. Ci, którzy podgrzewają politykę nacjonalizmu, właśnie zbierają plon.