Znajomy sędzia brał udział w postępowaniu na prawie brytyjskim, jako świadek w sprawie karnej. Sędzia go zapytał: „Jaki jest Pana zawód”? „Sędzia”, odpowiedział znajomy. „A to nie będzie potrzebne postępowanie! To, co pan powie, przyjmiemy za rzeczywistość, za prawdę.”
Tyle w temacie.